No, coś się zaczyna dziać
Lecz może wstaw jeszcze jakiś opis lub dodatkową historie, ponieważ trochę szybko to się dzieje.
Chłopiec spotyka nieznajomego i od razu zaczynają ćwiczyć
Pomyśl nad tym, może wstaw tam coś...
Czekam na dalszą część
Offline
Z niecierpliwością czekam na więcej
Offline
Będziesz coś jeszcze pisał, czy finish zapału? ^^
Offline
No to ja ocenię dalszą część
Po pierwsze to ty masz wielki problem z ukazywaniem punktów kulminacyjnych. To jak napisałeś ostatni rozdział jest tak suche, że nie mogę. Przyleciał, rozwalił chatę, zabił wszystkich wokół, ojca, potem pojawił się mag z ekipą i rozwalił wszystko wokół i zabrał do chaty. Wszystko to bez emocji, zapisane w kilku zdaniach i jeszcze to pouczenie Xemeriona: -Mówiłem Ci, żebyś nie używał tego zaklęcia! Ehh, idź do pokoju, później potrenujemy. Jakby się nic nie stało
Offline
Dokładnie tak jak powiedział Jaskier. Im dalszy ciąg opowieści tym wszystko co raz mniej staranniej napisane, a muszę przyznać, że początek był obiecujący. Tak jakbyś chciał jak najszybciej ukończyć rozdział, nie ważne jak, ale by ukończyć.
Popracuj nad końcówką ostatniego fragmentu, bo ewidentnie jest na odwal napisana co bardzo odpycha i jest nieestetyczne.
Offline